piątek, 27 czerwca 2014

Ołowiany Dobosz

To jest ten moment, który lubię najbardziej! Kiedy widać efekty pracy:)
A było jeszcze milej - wracam wypoczęta z wakacji, w głowie jeszcze bieszczadzkie i węgierskie widoki i niespodzianka! Paczka z nowiutkimi, świeżo wydrukowanymi książeczkami! Wydawnictwo Zysk I Ska przysłało mi Ołowianego Dobosza nad którym pracowałam w marcu.
Paczkę wcześniej otworzyła moja babcia, która nie mogła wytrzymać, zatem ominęło mnie to cudowne rozpakowywanie - które też uwielbiam. W ogóle uwielbiam rozpakowywać różne paczki i od razu idzie segregacja - papier- plastik - to zostawię bo ładne, tamto już koty zajęły (mowa o pudełkach i różnych szeleszczących cudach);)...


No to się chwalę;) (naciskając na zdjęcie można powiększyć obraz)


 Bardzo przyjemnie mi się malowało ten wierszyk.
Od kilku dni pracuję nad kolejnymi  ilustracjami do nowej książeczki - również wydawnictwa Zysk i Ska.:)

środa, 25 czerwca 2014

Zamkowe Legendy

Moja ilustratorska współpraca z castles.today narodziła się rok temu i trwa do dziś.  Michał Nowakowski jest pomysłodawcą i założycielem tej strony, która oprowadza nas po najpiękniejszych zamkach świata. Castels.today powstało z chęci dzielenia się swoją pasją jaką są zamki, ich historia zamknięta w grubych murach oraz krążące legendy. Castles.today zwraca się również do najmłodszych :) i ogłasza konkurs: Zamkowe Legendy!

Zamkowe Legendy to projekt skierowany do uczniów szkół podstawowych. Jest to konkurs ilustratorski, a nagrodą jest 3 dniowa wycieczka dla całej klasy do wybranych zamków Szlaku Orlich Gniazd.



Mój smok zachęca wszystkie dzieci do wzięcia udziału w konkursie, a ja zachęcam do wspierania tej akcji. Pomocna będzie każda złotówka. Zebrane środki zostaną przeznaczone na wycieczkę - nagrodę.

Szczegóły konkursu oraz informacje dotyczące wsparcia projektu znajdziecie tutaj KLIK

wtorek, 24 czerwca 2014

Iga i Lucek

Po dłuższej przerwie urlopowej wracam z nowymi siłami do moich pędzli, farb oraz nowych postów:)
Przed wyjazdem dostałam wiadomość z prośbą o namalowanie 6-letniej Igi z swoim ukochanym pieskiem -  labradorem Luckiem - w wersji bajkowej. Lucek nie  jest pieskiem Igi lecz jej wujka, ale łaczy ich niesamowita więź.  Mama Igi  przesłała mi zdjęcia dziewczynki - spośród kilku wybrałam jedno, które mnie zainspirowało:



I tak powstała ilustracja:



Całość oprawiona w białą ramę, powędrowała do Igi jako prezent  :)

Niebawem napiszę o długo wyczekiwanym Doboszu, który pojawił się już w księgarniach:)

czwartek, 5 czerwca 2014

kąpie-LIS-ko :)

Seria kąpiących się zwierzaków powiększa się:)
Lisy i morświny powędrowały do Gdańska do Ewy, która wymarzyła sobie w łazience liski i morświny. Od razu nasunęła mi się myśl:  jedne będą w wannie, a drugie pod prysznicem. I tak powstały kolejne łazienkowe ilustracje:):


Lisek czyści sobie stopy....

 
 Drugi lisek myje się pod paszką....







 a morświnek szoruje sobie płetwę;)