Dziś po długiej walce z chorobą odeszła moja Mama...
Bywały momenty , że było mnie tutaj mniej, że pisałam rzadziej. To dlatego, że czasem brakowało mi sił. Mama od półtora roku walczyła z ciężką chorobą.
Dziś jest już w lepszym świecie- wierzę w to ogromnie.
Mama dała mi życie, wrażliwość na zwierzęta i wrażliwość plastyczną...
Proszę Was o wyrozumiałość jeśli przez jakiś czas nie będę pisała.
Wrócę. Proszę Was o modlitwę i dobre myśli.
Dziękuję
A.