czwartek, 17 lutego 2011

Nigdy...




.... nie byłam dobra w pisaniu. Zamiast pisać wolałam coś narysować. Pamiętam moje szkolne zeszyty wypełnione rysunkami, wypracowania- krótkie ale zilustrowane:) Nawet będąc chora pod poduszką miałam kredki, a pod łóżkiem brystol - idealne rozwiązanie na nudę!
Pisanie do dziś nie jest moją mocną stroną dlatego wolę pokazywać swoje emocje poprzez fotografię i ilustracje:)
Na początek 4 łapy na Dzień KOta :)

2 komentarze:

  1. 4 łapy SUPER!
    Kot w ruchu! Świetne proporcje, szybka kreska, plama. BRAWO!

    OdpowiedzUsuń
  2. PS
    też nie jestem dobra w pisaniu. Wolę robić foty :-)))

    OdpowiedzUsuń