czwartek, 22 listopada 2012

Plastelinowy zwierzyniec.

Wczoraj odbyły się kolejne zajęcia plastyczne dla dzieci z Szpitala Klinicznego nr 4 w Łodzi.
Tym razem na warsztat wybrałam plastelinę.
Było lepienie zwierzątek, zgadywanie kto co ulepił...
Dzieci jak zawsze były bardzo kreatywne! Diamentowe naklejki, które przyniosłam robiły furrorę:)
Były wszędzie: kroki biedronki, płatki kwiatków...

 Na koniec spotkało mnie coś bardzo miłego:) 
Dostałam ręcznie malowany obrazek oraz podziękowanie od Dzieci.


Zrobiło mi się bardzo miło:) Cieszę się, że mogę pomóc Dzieciom choć na chwilkę zapomnieć o tym gdzie są. Od momentu kiedy pojawiłam się tam pierwszy raz inaczej patrzę na świat.
To bardzo dobra terapia:) Uzdrawia spojrzenie na wszystko.
Myślę już nad kolejnymi zajęciami plastycznymi, które odbędą się w styczniu.