Lubię sprawiać własnoręcznie wykonane prezenty. Na 99% są to ilustracje:) Tak było i tym razem.
Góralski domek z bali na obrzeżach Gdańska, a w nim wraz z rodzicami i ukochanym psem mieszka 13 miesięczny Oluś.
Pojechałam tam z wielorybkiem:))
Niewielka ramka (23x23cm), jeszcze mniejsze okienko, a w nim największy ssak świata ;), bo... wilorybki są fajne!
Ale żeby nie było, że ciotka Agata tylko maluje ;)... wykonuję też leciutkie, przestrzenne dekoracje ścienne połączone z ilustracją:
Tutaj malutki jeszcze Oluś z prezentem z okazji narodzin:)
Niebawem napiszę o moich dekoracjach ściennych dla dzieci i nie tylko;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz