poniedziałek, 17 lutego 2014

Dzień KoTa

Dokładnie 3 lata temu powstał mój blog... w Dzień Kota.
Nie byłabym sobą gdybym czegoś nie zmalowała na tę okoliczność:)
Właściwie to koty zmalowały się same - z plam i kleksów.
myjałłłł!



2 komentarze:

  1. A zaciągnęła byś sierściuchy pod skaner? Albo zrobiła zbliżenie ich pełnej majestatu puchatości?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak spróbuję w wolnej chwili, mam nadzieję że nie zostawią śladów po pazurach na skanerze ;)

    OdpowiedzUsuń