W mojej Łodzi kwitną niebieskie dywany!
Górale mają krokusową Dolinę Chochołowską, a my łodzianie- park Klepacza,
który w kwietniu usiany jest cebulicami:)
Widok zapiera dech, każe przysiąść na ławeczce i patrzeć i patrzeć.....
Dobrego poniedziałku!
Cudny niebieski dywan i to drzewo na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuń