Gustav Klimt i słynny Pocałunek w wykonaniu Pana Polarnego i Pani Lis, reprezentuje ten miesiąc:
Spotkanie na kawkę u Gusi. Jadę zobaczyć przedpremierowo produkty nowej marki Layette, którą stworzyła Gusia. Zobaczcie jakie cuda ! KLIK
Po powrocie czeka na mnie w paczkomacie coś miłego:)
Jaka piękna Narnia w Łodzi!
Niedzielny obiadek i smaki Malezji - Char Kway Theow:
Ilustracje czekają na wysyłkę:
Cięcie...
...tylko końcówki ;)
5 lutego świętują wszystkie Agaty:))
Słońce coraz częściej zagląda przez okna:) Tekla to uwielbia!
Tradycyjnie niedzielny wspólny spacer, a potem kawa :))
W kawiarni i sklepie motocyklowym jednocześnie:) ZNIKĄD DONIKĄD.
Nocny Pan Jeleń:
Szkice...
Pracuję nad wielkim formatem:
Kiedy pierwszy raz namalowałam Wielką i Małą Niedźwiedzicę marzyłam aby kiedyś móc malować ją na formacie większym niż A3... podjęłam się wyzwania..
I oto efekt:))) o szczegółach przeczytacie tutaj KLIK
To był twórczy tydzień:))) czas na niedzielną kawę :
Pogoda coraz cieplejsza:) można założyć sukienkę!
Z nowym tygodniem nowe wyzwania ilustratorskie:
Gwasz idzie w ruch!
Twórczy bałagan, w którym najlepiej mi się tworzy:
Zaczynam ilustrację dla Tymka z jego ukochaną ciuchcią...
...ale efekty pokażę Wam w kadrach marca;) bo to koniec migawek z lutego. Bardzo króciutki był ten miesiąc ale nadal intensywny.
Mam nadzieję, że podobały się Wam moje lutowe kadry.
Pozdrawiam Was i do następnego!
A.
Szkoda trochę że dopiero dzisiaj wszedłem na ten blog.Z tego powodu naprawdę jestem bardzo smutny.
OdpowiedzUsuń